Czy czujesz, że powinieneś być dalej w realizacji swoich celów i projektów, biorąc pod uwagę, ile czasu spędzasz w swoim miejscu pracy? 

Aby wejść w stan wysokiej wydajności, wiemy, że ważne jest, aby unikać rozpraszania uwagi i naprawdę głęboko koncentrować się na zadaniu lub projekcie. Chcesz wprowadzić stan głębokiej pracy, nazwanej „Deep Work”, i najlepiej, jeśli możesz utrzymać ten stan przez co najmniej kilka godzin bez przerwy. Jeśli możesz wykonać 3-5 sesji głębokiej pracy tygodniowo, często osiągniesz lepsze wyniki niż przy ponad 40 godzinach pracy. Prawdopodobnie już obserwowałeś ten schemat motywacji w swoim życiu. Ale oczywiście wyzwaniem jest konsekwentne wejście w ten stan przepływu i trzymanie się go przez dłuższy czas. 

Ilość czasu spędzonego w pracy nie ma znaczenia. Łatwo jest znaleźć osoby pracujące pół godziny przez 30–60 godzin tygodniowo bez osiągania znaczących rezultatów za ich wysiłki. Nakłanianie się do dłuższych godzin pracy prawie zawsze przynosi efekt przeciwny do zamierzonego, jeśli już nie osiągasz dobrych wyników od momentu w którym aktualnie pracujesz. 

Kiedy pracujesz zbyt wiele godzin tygodniowo, prawie nieuchronnie zostaniesz wciągnięty w pracę, która nie przyniesie konkretnych rezultatów. Będziesz miał wrażenie, że mijają tygodnie, ale Twoje wyniki pozostają w tyle. 

Istnieje wiele możliwych rozwiązań tej sytuacji. Jednym z nich jest skupienie się na swoich mocnych stronach i outsourcing wszystkiego, co możesz. Innym jest wykorzystanie celów i terminów w celu wymuszenia lepszego skoncentrowania się na wynikach. Jednym z moich ulubionych podejść jest zwijanie sprężyny, ponieważ działa ono w tak konsekwentny sposób. 

Jak śmiesz robić sobie przerwę?

Jednym z największych błędów, jakie popełniłem jako przedsiębiorca w wieku 20 lat, było to, że pracowałem zbyt wiele tygodni z rzędu bez przerwy. Rok po roku odrzucałem wakacje jako niepotrzebne lub nieuzasadnione. Często czułem się z opóźnieniem w stosunku do planowanego harmonogramu, więc jak mógłbym kiedykolwiek usprawiedliwić sobie wolne? Sytuację dodatkowo pogorszyło zadłużenie. Kiedy masz długi (a zwłaszcza jeśli jesteś w związku małżeńskim i długu), łatwo jest poczuć się winnym z powodu urlopu. 

Jak śmiesz robić sobie przerwę, gdy jesteś winien pieniądze? 

Jak śmiesz robić sobie przerwę, kiedy współmałżonek na ciebie liczy? 

Jak śmiesz robić sobie przerwę, gdy spóźniasz się z harmonogramem? 

Logicznie musimy uznać, że ta linia myślenia jest bzdurą. Są to stresujące i emocjonalne myśli, a nie inteligentne. Gdy nie osiągniesz pożądanych rezultatów, większe naciskanie praktycznie nigdy nie działa. Mocniejsze naciskanie tylko marnuje energię i powoduje, że czujesz się w tyle jeszcze bardziej. 

Czy zmuszanie się do wysiłku, kiedy czujesz się wyczerpany, rzeczywiście zmotywowało Cię lub Twojego współpracownika? Czy po wypróbowaniu tego podejścia zauważyłeś stałą poprawę wyników? A może przyznasz, że to nie działa i dlatego powinieneś przestać uważać to za realne rozwiązanie? 

Motywacja Poziom 10

W skali 1-10, jeśli twoją motywacją do pracy było 10, to jak by to wyglądało? Zatrzymaj się na minutę i opisz to na głos. Jak wyglądałoby twoje zachowanie? Gdybyśmy widzieli, jak pracujesz z najlepszą motywacją, co byśmy zobaczyli na ekranie filmu? Jak by to wyglądało inaczej w porównaniu z pracą na poziomie 7 lub niższym? 

Jeśli zobaczysz, że pracuję z motywacją na poziomie 10, zobaczysz, jak wychodzę z łóżka o 7 rano, ćwiczę, biorę zimny prysznic, robię szybkie i zdrowe śniadanie i idę prosto do komputera do pracy. Szybko skupię się na moim najlepszym projekcie i będę pracował nad nim przez cały dzień, prawdopodobnie do godziny 19 lub 20. Zrobię krótkie przerwy na posiłki i będę popijał zielone koktajle podczas pracy. Będę chodził i zastanawiał się na głos nad pomysłami, zastanawiając się nad pewnymi aspektami. Użyłbym małego notatnika, aby zrobić krótkie listy kolejnych kroków, a następnie wykonam te kroki jeden po drugim. Przestałbym pracować tylko wtedy, gdyby mój mózg stał się zbyt zapchany, aby kontynuować produktywną pracę. Wieczorem poszedłbym na spacer, aby zastanowić się nad tym, co zrobiłem i co chciałbym zrobić następnego dnia. 

Nie rozproszyłbym się, wykonując wiele różnych zadań dziennie. Prawdopodobnie trzymałbym się tylko jednego projektu i ukończyłbym jego znaczącą część. Poświęciłbym tylko trochę czasu na zadania niezwiązane z moim głównym projektem, prawdopodobnie nie więcej niż 10 minut na pocztę e-mail. 

Jak wygląda twój dzień roboczy na poziomie 10? 

Kiedy ostatni raz przeżyłeś taki dzień? 

Nie mam takich dni przez cały czas, ale zdarza mi się wiele z nich każdego roku. To są dni, które popychają mnie do przodu. Moja obecna strategia zwiększania produktywności polega na tworzeniu więcej dni na 10 poziomie motywacji. Mieć 100 takich dni w roku byłoby niesamowite. 

Zwijanie sprężyny

Błąd, który popełniałem, polegał na tym, że próbowałem przejść z trwającego od tygodnia poziomu 4 i wejść na poziom 9 lub 10. Nie mogłem tego zrobić i nie przypominam sobie, aby spotkał kogoś, komu to się udało. Motywacja to zasób, który potrzebuje czasu na doładowanie. Kiedy zmarnujesz ją wykonując pseudo ważne zadania, nie będziesz mieć energii i skupienia, aby popchnąć się do wyższego poziomu wydajności. To jest jak próba skoku, gdy twoje kolana są zamknięte. Wszystko, co możesz zebrać, to skok małego dziecka z „kostek”. Jeśli chcesz skoczyć wyżej, musisz najpierw zgiąć kolana i najpierw cofnąć ramiona. 

Najbardziej skuteczne okazało się celowe zaprzestanie motywowania się do pracy i prawie całkowite je zaprzestanie. Poświęciłem tylko trochę wolnego czasu na pracę, aby dać częściom mózgu dłuższy odpoczynek. Jak to zrobisz nie jest najważniejsze. Ważna jest zmiana perspektywy, która ma miejsce, gdy na chwilę odejdziesz od pracy. 

Nie uważam za konieczne, aby być całkowicie purystą w tej kwestii, więc kiedy biorę czas wolny, nadal nadążam za pocztą e-mail i innymi podstawowymi zadaniami, aby utrzymać swoją działalność biznesową, ale zwykle jest to tylko 10-30 minut dziennie. Prawdopodobnie mógłbym to ograniczyć do 5–10 minut dziennie, gdybym chciał, ale odpowiedź na kilka e-maili. Odpowiadanie na maile jest dość łatwe i nie wydaje mi się, aby niszczyło to regenerujący efekt przerwy. 

Przywracanie umiejętności ustalania priorytetów

Trudno jest dostrzec prawdę, że potencjalnie możesz być bardziej produktywny wykonując 50 godzin głębokiej pracy w ciągu miesiąca, w przeciwieństwie do 200 godzin pracy częściowo skoncentrowanej. Nie dotyczy to wszystkich rodzajów pracy, ale często dotyczy przedsiębiorców i pracowników umysłowych. 

Moje 10 najlepszych pomysłów prawdopodobnie przyniosło lepsze wyniki dla mnie i moich projektów i więcej pozytywnych zmarszczek mimicznych dla innych, niż pozostałe 100. Niektóre godziny pisania były znacznie bardziej produktywne niż inne. Twoje skupienie i motywacja do pracy wpływa efektywność. Godzina pracy głębokiej jest warta wielokrotnie więcej niż standardowej przerywanej. 

Kiedy pracujesz nieprzerwanie tydzień po tygodniu, tracisz perspektywę. Motywacja do pracy spada, tracisz zdolność rozróżniania głębokiej pracy o wysokim priorytecie i pracy o niskim priorytecie. Krawędzie między różnymi rodzajami pracy stają się rozmyte. Oderwanie się od pracy pomaga cofnąć się i lepiej zobaczyć krawędzie. Odzyskujesz możliwość grupowania pracy do różnych pojemników, takich jak praca dla pracy (np. pielenie lasu ;)) i praca faktycznie przynosząca wyniki. 

Relaks i odpoczynek rozciągają perspektywę czasową. Kiedy nie masz już żadnej znaczącej pracy do wykonania dzisiaj, jutro, w tym tygodniu lub w przyszłym tygodniu, przestajesz myśleć o swoich codziennych zadaniach. Jeśli chcesz myśleć o pracy, musisz skorzystać z dłuższej perspektywy czasowej, przewidując czas do dnia, w którym wrócisz do pracy. To zmienia sposób myślenia o pracy z czegoś natychmiastowego na coś, co można rozważyć biorąc głębszy oddech. Ta perspektywa ma kilka poważnych zalet, z których najważniejszą jest poprawa umiejętności ustalania priorytetów. 

Jak przestać pracować?

Oczywiście wakacje to jeden ze sposobów, aby przestać pracować, ale to nie jedyny sposób. Pomimo tego, czego dowiedziałem się o znaczeniu przerw i ich skuteczności dla mnie, nadal czasami trudno mi pozwolić sobie na urlop. Jest to szczególnie prawdziwe, gdy jestem zaangażowany w projekty długoterminowe. Pozwolenie sobie na wolne od poczucia winy wakacje to osobista wada, nad którą wciąż pracuję. Poczyniłem duże postępy, ale wiem, że nadal mogę poprawić swoją produktywność, biorąc jeszcze więcej wolnego. Przynajmniej jestem w stanie zaakceptować fakt, że więcej godzin pracy nie czyni mnie bardziej produktywnym. 

Aby obejść wszelkie negatywne skojarzenia z wakacjami, zwykle spędzam wolny czas jako rodzaj eksploracji rozwoju osobistego. Mógłbym „głęboko zanurkować” w hobby. Mógłbym podróżować i odkrywać nowe miasto lub kraj. Mógłbym zrobić ciekawy eksperyment lub 30-dniową próbę.

„Bo piękno na to jest, by zachwycało.
Do pracy – praca, by się powstało”
~ Cyprian Kamil Norwid

W połowie kwietnia wyjechałem do Tajlandii na miesiącu, zmieniłem lokalizację 6 razy. Zobaczyłem Bangkok, Phuket, Koh Samui, Ko Tao, Chaing Mai. Podróżowałem samolotami, promami, skuterami, a nawet koleją nocną. Biegałem, ćwiczyłem, poznawałem, podziwiałem, degustowałem. W ciągu tego miesiąca miałem z 10 relaksujących masaży i zobaczyłem najpiękniejsze widoki jakie widziałem od bardzo dawna. Zacząłem rozwijać koncepcje nowego projektu i po raz pierwszy od dawna miałem czas, aby pomyśleć nad priorytetami. Ten zwinął moją sprężynę i przygotował do ogromnego wyzwolenia jej energii po powrocie. 

Mógłbym zakwalifikować ten czas w wakacje, ale jest to również głębokie zanurzenie w budowaniu wizji życia. Na pewno wymaga oderwania się od kluczowych projektów, choć nadal można znaleźć parę minut, aby odpowiadać telefoniczne kluczowym klientom. Wiele kreatywnych pomysłów czerpię z podziwiania piękna. Piękno inspiruje do działania. 

Co najważniejsze, kiedy wybieram się na tego rodzaju wycieczki, buduje to moją motywację jak zwinięta sprężyna. Pod koniec takiej podróży pragnę wrócić do pracy i nie mogę się powstrzymać przed wykonywaniem wielu prac o wysokim priorytecie po powrocie do domu. Głęboka praca nad moimi projektami jest absurdalnie łatwa i normalnie mogę utrzymać doskonały przepływ przez tygodnie, zanim znów zauważę znurzenie. 

Utrzymanie wysokiej wydajności polega na wielokrotnym zwijaniu, a następnie zwalnianiu sprężyny. Aby spędzić więcej dni na motywacji na poziomie 10, muszę oderwać się od pracy na dłuższy czas. 

Jednym z powodów, dla których piszę ten artykuł, jest to, że nie mogę się oprzeć. Od połowy lipca odczuwam narastającą presję, że jestem z dala od mojego zwykłego trybu pracy i odczuwam silną chęć pisania jako sposobu na zmniejszenie tej presji. Mam jeszcze parę dni do powrotu, zanim wrócę do domu i wreszcie mogę wrócić do głębokiej pracy. Trudno trzymać się z daleka od pracy, zwłaszcza gdy mam duży projekt. Oczywiście jest to świetna sytuacja. Oznacza to, że kiedy w końcu wrócę do pracy, przez chwilę będę cieszyć się motywacją na poziomie 10. 

Kluczem jest unikanie pseudo-pracy. Na dłuższą metę często znacznie bardziej produktywne jest przełączanie między pracą głęboką a czymś co w ogóle nie jest pracą. Unikaj tych niekończących się tygodni pracy, które nie popychają Cię do przodu. Pracuj ciężko, aż twoja zdolność do generowania dobrych wyników zacznie się zmniejsza, a następnie przestań pracować, aż poczujesz silną motywację do pracy ponownie. Oczywiście to podejście też tyczy się motywacji do nauki, czy nawet motywacji do ćwiczeń i treningu (jeśli jesteś po sezonie startowym). 

Aby pogodzić się z naprzemiennymi okresami pracy i przerw, musiałem dużo eksperymentować i sugeruję, abyś zrobił to samo. Zaczyna się od potwierdzenia poziomu wyników, które obecnie osiągasz w swojej pracy. Jeśli nie masz wpływu na poziom 9-10 dni, dlaczego marnujesz czas na pracę? Odsuń się od miejsca pracy i trzymaj się z dala, dopóki sprężyna nie zostanie zwinięta. Wróć do pracy, gdy będziesz gotowy do pracy na poziomie motywacji 10. 

Pozwól sobie na zabawę, eksplorację i eksperymentowanie. Zanurz się w innym trybie życia. Opuść swój dom na kilka tygodni. Weź świeżą porcji informacji sensorycznych, aby twój mózg nie przetwarzał tych samych wzorów miesiąc po miesiącu. Uznaj daremności pracy o niskim priorytecie i zastąp ją celowym niedziałaniem. Spowoduje to zwinięcie sprężyny i pozwoli powrócić do głębokiej pracy z energią, pasją i skupieniem. Zainwestuj swój cenny czas i energię tam, gdzie masz motywacyjną dźwignię, aby uzyskać znaczące wyniki.